Jazda na rowerze to sport dla wszystkich, niezależnie od wieku i stanu zdrowia. Nie trzeba od razu uprawiać jazdy po stromych górach i głębokich piaskach. Wystarczy postawić na weekendowe wycieczki lub codzienne przemieszczanie się po mieście.
Jazda na rowerze to przyjemna i niewymagająca specjalnych umiejętności forma rekreacji, doskonały sposób na aktywne spędzenie wolnego czasu z rodziną bądź przyjaciółmi. Do bliskich miejsc wartych zobaczenia, do lasu czy nad jezioro można przecież dojechać nie tylko samochodem, ale także rowerem. Poza tym rower świetnie zastępuje wszystkie środki transportu miejskiego i pozwala zaoszczędzić pieniądze. Nie zużywa się benzyny, która zanieczyszcza środowisko, nie stoi się w korkach, zapomina się o tłoku w autobusie. Dodatkowym atutem jazdy na rowerze jest to, że dzięki ruchowi poprawiamy wydolność organizmu i tracimy zbędne kilogramy. Nic, tylko jeździć!
Korzyści dla ciała
Rekreacyjna jazda na rowerze rewelacyjnie wpływa na cały organizm, nie obciążając go. Polecana jest przez lekarzy wszystkim: małym i dużym, chudym i pulchniejszym, zdrowym i tym, którzy cierpią na różne dolegliwości.
Kondycja i samopoczucie
Regularne jeżdżenie na rowerze poprawia wydolność organizmu i podnosi sprawność fizyczną. Organizm jest bardziej dotleniony, a w związku z tym sprawniej funkcjonuje. Dzięki wydzielaniu się endorfin (hormonów szczęścia) samopoczucie ulega poprawie, a wysiłek nie jest zbyt odczuwalny. Wręcz przeciwnie, rowerzysta – nie tylko tuż po treningu – ma dużo energii i wigoru. Jazda na rowerze pozwala także na odreagowanie stresu.
Mięśnie i ubytek masy ciała
Pedałując, można stracić zbędne kilogramy i pozbyć się cellulitu. Jeżdżąc w miarę wolno, w czasie godziny spala się ok. 300 kcal, a jeżdżąc szybko – nawet ok. 600. Choć podczas jazdy najmocniej pracują łydki, to równie aktywne są mięśnie ud i pośladków, co wpływa na ich wysmuklenie. Gdy wjeżdżamy pod górę, pracują także mięśnie przedramion i klatki piersiowej. Jednak i pozostałe, m.in. brzucha czy grzbietu, nie pozostają nieruchome – rozciągają się i nabierają większej sprężystości.
Stawy i kości
Kręcenie pedałami usprawnia także stawy kolanowe i skokowe, poprawiając ich ruchomość. Należy jednak pamiętać, że jazda powinna być rytmiczna i dostosowana do naszych możliwości (nie wolno forsować organizmu). Wycieczki rowerowe są również zalecane osobom cierpiącym na osteoporozę. Konieczne jest jednak bardzo uważne jeżdżenie i unikanie upadków.
Taki trening znakomicie wzmacnia także mięśnie pleców podtrzymujące lędźwiowy odcinek kręgosłupa. Należy jednak pamiętać, aby mieć odpowiednio ustawione siodełko. Jeżdżenie ze zbyt wyprostowaną sylwetką, choć wygodne, powoduje, że każda nierówność terenu odczuwana jest przez kręgosłup i staje się przyczyną jego nadwyrężenia.
Serce i płuca
Jazda na rowerze poprawia funkcjonowanie układu oddechowego i krążenia. Podczas wysiłku rośnie liczba uderzeń serca na minutę, a w związku z tym krew szybciej krąży, co sprzyja lepszemu dotlenieniu narządów wewnętrznych. To doskonały trening dla serca. Regularna jazda sprawi, że będzie ono bardziej wydolne, a zadyszka i zmęczenie przestaną o sobie przypominać. O tym, że pedałowanie dobroczynnie wpływa na serce, najlepiej świadczy fakt, że jest ono zalecane przez lekarzy osobom po zawałach, wylewach oraz cierpiącym na nadciśnienie tętnicze. Jazdę na rowerze uważa się także za pomocną w leczeniu żylaków, ponieważ wspomaga ona przepływ krwi w końzynach.
DLA KOGO NIEWSKAZANE?
Tak naprawdę niewiele jest medycznych przeciwwskazań do jazdy na rowerze.
Z tego rodzaju aktywności nie powinny korzystać osoby, które:
- mają poważne zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i stawów;
- mają trudną do korekcji wadę wzroku;
- mają problemy z błędnikiem.
Uprawiania tego sportu nie zaleca się także kobietom w ciąży.
Rozmiar S, M i L
Z rowerami jest podobnie jak z butami. Mają swoje rozmiary. Roweru nie można kupować w ciemno. Zanim się to zrobi, koniecznie trzeba go wypróbować. Musi być on odpowiednio dobrany do naszego wzrostu i wagi oraz stylu jazdy. Poza tym powinien być wygodny, a jazda na nim ma sprawiać przyjemność. Najczęściej popełnianym błędem jest kupowanie rowerów za dużych rozmiarowo. Siodełko i kierownica muszą być ustawione na odpowiedniej wysokości, inaczej spowodują dyskomfort. Siodełko umieszczone za nisko może być przyczyną kontuzji kolan, zbyt wysoko – uniemożliwi naciskanie na pedały z odpowiednią siłą. Gdy siedzimy na siodełku, musimy z łatwością dotykać uchwytów kierownicy.
Ważne jest, aby przy rowerze były zamontowane światła, dzięki którym rowerzysta będzie widoczny na drodze, oraz dzwonek (szczególnie przydatny w mieście). Dla własnego bezpieczeństwa warto też zaopatrzyć się w odblaskową kamizelkę lub chociażby przyczepiane (albo przyklejane) do odzieży odblaskowe znaczki.
Zachowaj ostrożność
Rekreacyjna jazda na rowerze jest sportem bezpiecznym, wskazany jest jednak zdrowy rozsądek. Jeśli organizm odmawia posłuszeństwa, nie można go przeciążać, pokonując wielokilometrowe trasy. Warto mieć świadomość, że choć szybsza jazda oznacza większą utratę kalorii, to lepiej zachować wolniejsze, ale równe tempo jazdy.
Należy uważać na wszelkie nierówności w terenie – mogą spowodować wywrotkę, a co za tym idzie – otarcia, silne stłuczenia, zwichnięcia, a nawet złamania. Konieczne jest chronienie głowy, dlatego bezwzględnie należy jeździć w kasku. Poza tym pedałować trzeba z wyobraźnią, obserwować sytuację na drodze i stosować zasadę ograniczonego zaufania.
NIE OD RAZU BĘDZIESZ KOLARZEM
Początkujący rowerzyści nie powinni rzucać się od razu na wielokilometrowe wycieczki. Może się to dla nich źle skończyć. Zakwasy, obtarcia, kontuzje to nie są jedyne z możliwych konsekwencji. Warto więc przygotować się do dłuższych wypraw. Jak? Przez kilka tygodni wzmacniać ogólną wytrzymałość organizmu, biegając i wykonując ćwiczenia. Mogą to być skłony, skręty ciała, krążenie tułowia, wymachy kończyn. Gdy już wsiądzie się na rower, lepiej regularnie pokonywać po kilka kilometrów, za każdym razem zwiększając dystans. Dobrze jest także zachować równomierne, spokojne tempo jazdy.