Często przed ważnym spotkaniem służbowym, wyjazdem czy imprezą
ze starymi znajomymi ze szkoły zastanawiasz się, co by tu zrobić, żeby wyglądać lepiej. Nie obiecuj sobie tylko, że w kilka dni zgubisz tłuszczyk w zdrowy i trwały sposób.
O sylwetkę warto zadbać z wyprzedzeniem. Ponadto, nagłe intensywne treningi i głodówki mogą skutkować, zamiast wymarzoną sylwetką, wycieńczeniem. Zrób sobie plan. Przyniesie to lepsze i bardziej długotrwałe efekty.
Jedz częściej a mniej.
Zamiast trzech dużych posiłków – pięć lub sześć, za to w mniejszych porcjach. Dzięki tej taktyce twój organizm spali więcej tłuszczu. Poprawi się też przemiana materii. Trzy posiłki i trzy owocowe lub jeszcze lepiej warzywne przekąski w międzyczasie pozwolą ci osiągnąć równowagę energetyczną, ułatwią zrzucenie zbędnych kilogramów i pozbycie się tkanki tłuszczowej podczas uprawiania sportu.
Ćwicz brzuszki.
Dzięki temu wzmocnisz mięśnie, a w połączeniu z dietą i treningiem spalającym tłuszcz (bieganie, rower, stepper, taniec) osiągniesz upragniony płaski brzuch. Najlepiej chodź na zajęcia wieczorem, pij podczas nich dużo wody, a później – zrezygnuj z kolacji. Mniejszy brzuszek i dobre samopoczucie gwarantowane!
Powtórka z matematyki
Policz, ile kalorii zjadasz w ciągu doby, nie pomijając żadnej przekąseczki. Aby schudnąć, musisz zużywać więcej kalorii niż przyjmujesz w posiłkach.
uważaj na to, co jesz. Zwłaszcza na ilość spożywanych tłuszczów nasyconych i tzw. pustych kalorii, głównie słodyczy. Rezygnując z 500 kalorii dziennie, możesz stracić około 0,5 kg tygodniowo. Wybieraj chude mięsa. Kurczak i ryby mają mało tłuszczu, a ryby morskie, choć tłuste, są źródłem antyutleniaczy, bezcennych dla zdrowia. Mnóstwo kalorii pochodzi z ziemniaków, frytek, makaronów. Zastąp je świeżymi warzywami i sałatami.
Skrupulatnie planuj zakupy i posiłki
Zapewni ci to zbilansowaną dietę i zmniejszy pokusę wstąpienia do fast foodu czy pizzerii. Nawet jeżeli minimalnie zmienisz nawyki żywieniowe, zmniejszysz dawkę spożywanych kalorii. Kontroluj liczbę przekąsek, np. kupuj je w małych opakowaniach, takich na jeden raz.
Twoi sojusznicy
Jedz więcej błonnika.
Pozwala utrzymać odpowiednią ilość wody w jelitach. Aktywizuje pracę układu trawiennego i reguluje wypróżnienia. Już po kilku dniach poczujesz się szczuplejsza.
Pij dużo wody
Jest niezbędna dla zdrowia. Co więcej, jeżeli jesteś permanentnie odwodniona, twój organizm będzie zatrzymywał wodę w nieodpowiednich miejscach, a gdy pijesz wystarczająco dużo płynów, możesz widocznie wyszczupleć nawet w ciągu jednego dnia.
Pij jogurty i zioła
Żywe kultury bakterii zmniejszają wzdęcia, likwidują zaparcia, zmniejszają produkcję gazów, dzięki czemu brzuch robi się płaski. Zioła natomiast w każdej postaci przyspieszają procesy trawienia. Wyeliminuj z diety alkohol, gazowane i słodzone napoje oraz warzywa powodujące wzdęcia – takie jak fasola, groch, kukurydza, bób, kiszona kapusta, surowy kalafior czy brokuł. Kawę pij w dowolnych ilościach, ale tylko czarną, bez cukru, mleka i śmietanki.
Rozsądek przede wszystkim
Wyznacz sobie realne cele. Upewnij się, że waga, którą chcesz osiągnąć, jest dla ciebie zdrową wagą. Pamiętaj też, że jeżeli zbudujesz dodatkowy kilogram mięśni, to w zamian zgubisz o wiele więcej tłuszczu i zyskasz szczuplejszą sylwetkę. Będziesz wtedy wyglądać o wiele lepiej – nawet jeżeli nie zmniejszysz znacznie wagi. Twoim celem powinno być zdrowe ciało, a nie liczba zrzuconych kilogramów.