No votes yet.
Please wait...

Mężczyźni z reguły wolą niezdrowe potrawy. Zamiast sałaty wolą kiełbasę, zamiast jabłka solone orzeszki, a sok zastąpić piwem. Czy można coś na to poradzić?

Zbyt kalorycznie, zbyt tłusto, zbyt mało warzyw i owoców – to główne grzechy polskich mężczyzn. Choć my, kobiety, nie możemy tego zmienić od razu, możemy powoli wprowadzać do domowej diety nowinki, tak aby z czasem stała się ona lżejsza i zdrowsza.

Zamiast golonki

Mężczyźni jedzą więcej, niż wynosi zapotrzebowanie. Lubią tłuste, mięsne potrawy: kiełbasy, smażone kotlety, golonkę. Produkty te jednak – choć niewątpliwie mogą być smaczne -są źródłem zbędnych kalorii, nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu. Mięso oczywiście odgrywa ważną rolę w racjonalnym żywieniu, ponieważ jest dobrym źródłem białka oraz dostarcza wielu innych składników odżywczych (fosforu, żelaza, cynku, miedzi, witamin B1, B6, PP), jednak zamiast golonki, karkówki czy żeberek można polecić swojemu mężczyźnie potrawy z chudszych gatunków mięsa – wołowiny, cielęciny czy drobiu. Mogą być zrazy, pieczeń wołowa, pieczony rostbef, steki, polędwica albo pieczeń cielęcą. Doskonały jest również drób pieczony albo gotowany w jarzynach.

Dania mięsne warto w miarę możliwości zastępować daniami rybnymi. Wskazane jest spożywanie ryb dwa-trzy razy w tygodniu, choć niestety rzadko kto ich tyle jada.

Mężczyźni lubią jeść kiełbasy, golonkę, wędzony boczek i kotlety. Choć są to produkty smaczne, stanowią jednak źródło zbędnych kalorii, nasyconych kwasów i cholesterolu.

Sto potraw z ziemniaka

Mężczyźni chętnie jedzą ziemniaki. Mimo powszechnego mniemania, że ziemniaki tuczą, nie należą one do pokarmów wysokokalorycznych – średnia porcja ziemniaków purée (150 g) ma 135 kcal. Ziemniaki zawierają przy tym dużo witaminy C, potasu, żelaza oraz błonnika. Są też bogate w korzystne dla zdrowia związki fenolowe. Należą do nich kwercetynna i kwas chlorogenowy, które zapobiegają agregacji płytek krwi. Nie warto więc rezygnować z ziemniaków. Podawajmy je po prostu nie polanę obficie tłuszczem, lecz ugotowane w wodzie z dodatkiem czosnku, kminku, kopru bądź liścia laurowego.

Zielona zamiast czarnej

Warto spróbować zachęcić partnera do picia zielonej herbaty. Napój ten ma bowiem działanie lecznicze. Zawiera flawonoidy – substancje o działaniu przeciwutleniającym. Regularne picie zielonej herbaty zapobiega tworzeniu zakrzepów i zwężaniu się naczyń krwionośnych, przyczynia się do spadku poziomu cholesterolu w organizmie, obniża ciśnienie krwi. Może chronić przed zawałem serca i udarem, chorobą wieńcową, miażdżycą.

Szczupły znaczy zdrowszy

W Polsce ponad 65% mężczyzn w wieku 25-64 lata ma nadwagę lub należy do otyłych.

Typowa dla mężczyzn jest otyłość wisceralna, czyli brzuszna (nazywana czasem otyłością typu „jabłko”), w której tkanka tłuszczowa gromadzi się w jamie brzusznej i okolicach brzucha. Ten rodzaj otyłości jest uznawany za bardziej niebezpieczny dla zdrowia. Przyczynia się do nadciśnienia, chorób układu krążenia, cukrzycy, niektórych nowotworów, reumatoidalnego zapalenia stawów. Jeśli partner ma pokaźny brzuszek, warto delikatnie zasugerować zmianę trybu życia, np. proponując wspólne ćwiczenia (bieganie, nordic walking, spacery) i modyfikację codziennego jadłospisu.

Z wiekiem zapotrzebowanie na składniki energetyczne spada, natomiast należy jeść tyle samo witamin, minerałów i błonnika pokarmowego, co w młodszym wieku. Komponując dietę, wybierajmy produkty bez pustych kalorii, czyli bez dodanego cukru, np. soki owocowe 100%, a nie dosładzane nektary lub napoje owocowe.

No votes yet.
Please wait...