Lato to okres obfitości sezonowych warzyw i owoców, dlatego w czasie wakacji warto jeść ich dużo, aby wzbogacić i urozmaicić dietę oraz dostarczyć sobie, jak najwięcej naturalnych witamin i minerałów.
Wyjeżdżając na urlop, szczególnie do odległych krajów, mamy świetną okazję, by spróbować smaków potraw regionalnych, czasami bardzo odmiennych od tych, do których jesteśmy przyzwyczajeni na co dzień, a to stwarza dodatkową atrakcję turystyczną i może być częścią naszej wakacyjnej przygody.
Z fantazją
Wiele kuchni, a zwłaszcza śródziemnomorska – uważana za najzdrowszą na świecie – obfituje w takie produkty, jak: ryby morskie, bogate w kwasy tłuszczowe omega 3; świeże warzywa i owoce – pełne błonnika, pektyn, witamin i składników mineralnych; a także zioła poprawiające trawienie oraz oliwę z oliwek, która pomaga hamować rozwój miażdżycy tętnic i obniża poziom cholesterolu. Dlatego na urlopie zamiast standardowych potraw, które jadamy na co dzień, rozsmakujmy się w daniach, które serwują miejscowe restauracje.
Z umiarem
Niezależnie od tego, gdzie i w jaki sposób spędzasz wolne dni, zadbaj o właściwą dietę.
Nie wolno się przejadać lub mieszać zupełnie różnych potraw w jednym posiłku. Pamiętajmy, że połączenie tłustego jedzenia i alkoholu jest dużym obciążeniem dla układu trawiennego i zazwyczaj powoduje nieprzyjemne wzdęcia lub zgagę. Jeśli już skusimy się na grillowane danie, zwróćmy uwagę, czy grill jest czysty, bo zjełczały, przypalony tłuszcz, który został na ruszcie, jest szkodliwy dla zdrowia.
Najlepiej, aby potrawy były pieczone na aluminiowej tacce lub folii, ponieważ wytapiający się tłuszcz, który skapuje na rozżarzony węgiel, spala się, wytwarzając niebezpieczne dla organizmu substancje. Do grillowanych potraw zawsze należy spożyć dużą porcję świeżych warzyw, które są bogatym źródłem antyoksydantów i błonnika.
Na urlopie zwykle sobie nieco folgujemy, ale ci, którzy chcą wrócić do domu bez dodatkowych kilogramów, powinni się wystrzegać takich bomb kalorycznych, jak: chipsy, golonka, kremowe lody czy ciasta. Produkty te, oprócz dużej ilości kalorii, obfitują w tłuszcze nasycone, które przyczyniają się do podniesienia poziomu cholesterolu we krwi i różnych dolegliwości z tym związanych.
Z rozsądkiem
Lato to okres, w którym szczególnie często zdarzają się zatrucia pokarmowe. Zagrożenie zwiększa brak higieny i upał. Aby ustrzec się zatruć, zwracajmy uwagę na higienę i sposób przygotowywania produktów żywnościowych w miejscach, w których będziemy się stołowali. Nie spożywajmy żywności z niepewnych źródeł. Wybierajmy raczej restauracje oblegane (czyli popularne). Po pierwsze, tam jedzenie będzie pewnie smaczne, a z powodu dużego obrotu – również świeższe.
Pomocne w dolegliwościach trawiennych:
- Iberogast zmniejsza uczucie pełności, zapobiega wzdęciom, ma właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne.
- Carbo medicinalis oraz Smecta to środki pomocne przy biegunkach. Pochłaniają toksyny bakteryjne.
- Gastrolit pomaga uzupełnić wodę i elektrolity utracone wraz z wymiotami i biegunką.
- Kapsułki z probiotykami (np. Lakcid, Trilac) pomogą przywrócić właściwą florę bakteryjną przewodu pokarmowego.
- Colon C reguluje pracę jelit i zapobiega zaparciom.
Napój na lato
Nie bagatelizuj uczucia pragnienia. Pamiętaj, że w gorące, wakacyjne dni i przy zwiększonym wysiłku trzeba wypić ok. 3-4 litrów płynów na dobę. Wraz z potem organizm wydala sporo niezbędnych składników mineralnych, dlatego istotne jest ich uzupełnianie. Dobry napój na lato powinien zaopatrywać w te składniki oraz zapewnić odpowiednie nawodnienie.
W upalne dni doskonale sprawdzają się wody mineralne, zwłaszcza niegazowane lub niskonasycone. Dodanie soku z cytryny do wody sprawi, że komórki organizmu będą lepiej nawilżone i efektywniej oczyszczane.
Polecane są również soki i koktajle z warzyw i owoców. Dobrze sprawdzi się zielona, miętowa lub owocowa herbata bez cukru. Dla osób aktywnych fizycznie wskazane będą napoje izotoniczne.
Należy unikać kolorowych napojów gazowanych oraz słodzonych soków, które często zawierają niewskazane dla zdrowia, sztuczne barwniki, są kaloryczne i choć gaszą pragnienie – nie nawadniają organizmu.