Mam w rodzinie osobę, która ma poważną wadę słuchu, na jedno ucho nie słyszy całkowicie, na drugie bardzo mało. Ma duże trudności porozumiewania się z otoczeniem. Lekarze jak dotąd nie potrafią jej pomóc. Informacja o wszczepieniach ślimakowych obudziła w nas nadzieję na poprawę słuchu. Proszę o krótką informację o tych implantach. Czy dzięki nim można odzyskać słuch? Gdzie w Polsce są ośrodki, w których robi się takie operacje?
Implant ślimakowy zyskał w ostatnich latach ważną pozycję w arsenale metod pomocy niesłyszącym. Łączy bowiem metody leczenia chirurgicznego i rehabilitacji, pomagając pacjentom niesłyszącym od urodzenia i tym, którzy stracili słuch w późniejszym wieku. Stał się nadzieją dla wielu osób. Ocenia się, iż na świecie ponad
15 tys. ludzi posługuje się wszczepem ślimakowym, w tym 7,5 tys. w Stanach Zjednoczonych.
Urządzenie to niewątpliwie poprawia jakość życia. Słuch odzyskany dzięki wszczepom ślimakowym nie przywraca oczywiście pełnego komfortu słyszenia. Ułatwia jednak porozumiewanie się, budując w pacjencie z implantem ślimakowym poczucie samodzielności, rozszerza jego możliwości pogłębiania wiedzy, poznania świata oraz uczestnictwa w życiu kulturalnym. Pozwala ufniej patrzeć w przyszłość, wybierając to, co najbardziej dla niego interesujące z pełnego wachlarza możliwości, jakie niesie współczesna cywilizacja.
W Polsce działają obecnie dwa ośrodki, stosujące metodę leczenia osób niesłyszących: Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu w Warszawie przy ulicy Pstrowskiego 1, gdzie wszczepia się implanty ślimakowe od lipca 1992 r. oraz Klinika Foniatrii i Audiologii Akademii Medycznej w Poznaniu przy ulicy Przybyszewskiego 47, prowadząca takie leczenie od stycznia 1994 r.
Istotną przeszkodą w realizacji programu wszczepów ślimakowych w Polsce jest brak jednoznacznych uregulowań zasad finansowania zakupu tych kosztownych urządzeń.
Wszczep ślimakowy to elektroniczne urządzenie zastępujące czynność ucha wewnętrznego. Spośród dotychczas opracowanych kilkunastu typów wszczepów zewnątrz- i wewnątrzślimakowych powszechne zastosowanie znalazły jedynie urządzenia kilku firm.
Może jej pomóc bardzo ale nie wiem ile kosztuje.
Witam!Ja mam implant od ponad półtora roku i słyszę doskonale , nawet w telewizji rozumiem fragmenty i w radiu , itd…A co do operacji nie tyrzeba sie bać : idziesz na salę operacyjną kładziesz się na specjalnym „łóżku”czyli no wiesz takim operacyjnym lekarz Cię usypia czyli zakłada na nos taka maskę i tym samym znieczula i sypiasz ,a jak już się obudzisz nic się nie czujesz…Pozdrawiam i życze powodzenia w operacjii:). Ola