No votes yet.
Please wait...

Jestem mamą osiemnastoletniej Oli, która ma 179 cm wzrostu i waży 46 kg. Od kilku miesięcy nie miesiączkuje. Twierdzi ze nie jest anorektyczką. Pierwszy raz zaczęła się odchudzać, gdy chodziła do gimnazjum, w 2004 r. Żadne moje ani męża prośby, groźby nie działały, raczej przynosiły odwrotny skutek – córka wpadała w szał rozpaczy. Myślę, że była pod presją koleżanki. Na szczęście trochę się pozbierała, jeszcze w maju 2007 ważyła 55 kg. Niestety, teraz wciąż chudnie.  Nie wiem, jak mam z Olą rozmawiac. Udało mi się namówic ją na wizytę w Instytucje Żywnosci i Żywienia przy ul. Powsińskiej, dostała dietę z odpowiednią liczbą kalorii, ale ona ją okraja, chociaż twierdzi, że nie. Miała robione ostatnio badania ,morfologię to są na granicy minimum. Jestem zrozpaczona, pomóżcie. Podpowiedzcie, jak mamy z mężem reagować, co robić.
Anna

Anoreksja to choroba przede wszystkim o podłożu psychicznym, a nie dietetycznym. Dziewczyny, które na nią cierpią, mają zaburzony obraz własnego ciała – uważają, że ciagle są zbyt grube, a w związku z tym cały czas drastycznie się odchudzają. Bardzo często to odchudzanie jest im potrzebne, aby nie myśleć lub nie zajmować się jakąś bardzo trudną dla nich sprawą, przerastającą ich możliwości. Niestety, potrafią oszukiwać i manipulować bliskimi, aby zmylić ich czujność. Spróbujcie Państwo sprawować kontrolę nad tym, co córka robi. Nie można jej wierzyć na słowo, że zjadła to, co miała zjeść. W miarę możliwości, trzeba jej towarzyszyć przy posiłkach, a także sprawdzać, czy prowokuje wymioty, czy używa środków przeczyszczających. Bądźcie Państwo cały czas czujni. W wypadku anoreksji, reakcja rodziców i mówienie o problemie jest bardzo ważne, inaczej stawia się często na szalę życie dziecka. Postarajcie się Państwo jak najszybciej pójść z Olą do psychologa lub psychiatry. Trzeba koniecznie zdiagnozować, co leży u podstaw anoreksji, rozwiązać problem i nauczyć córkę, jak ma radzić sobie w trudnych sytuacjach. Dla rodziców dzieci z zaburzeniami odżywiania organizowane są specjalne warsztaty, na których dowiadują się dokładnie, na czym polega choroba ich syna czy córki oraz uczą się, jak reagować w różnych sytuacjach. Warto pytać o nie w poradniach psychologicznych zajmujących się zaburzeniami odżywiania. Informacje o warsztatach w Warszawie m.in. na stronie www.wgp.org.pl.

No votes yet.
Please wait...

Comments

  1. mam corke jej choroba zaczela sie prawdopodobnie od anoreksji jej choroba poglebila w nerwice . ta choroba ma straszne skutki robi rozne tiki ruchowe nie panujac nad tym . moze ktos cos o tym wie i moze napisac .

    No votes yet.
    Please wait...

Comments are closed.